Na konferencji prasowej (3 bm.) Krzysztof Bosak apelował do mediów publicznych, aby te wykazały się bezstronnością w czasie rozpoczynającej się właśnie na nowo kampanii wyborczej. Kandydat jest zdania, że w związku z rozpoczęciem procedury wyborczej od nowa TVP jest zobowiązana do organizacji kolejnej debaty prezydenckiej oraz emisji spotów wyborczych.
Kandydat Konfederacji przypominał swój plan składający się z czterech punktów: pojawienie się czytelnego, przejrzystego i zrozumiałego dla wszystkich kalendarza wyborczego, prowadzenie głosowania korespondencyjnego dla chętnych, wprowadzenie głosowania stacjonarnego w normalnych komisjach wyborczych oraz uczciwa kampania wyborcza w mediach publicznych.
Bosak wyraził nadzieję, że jego konferencję ogląda nowy-stary członek zarządu TVP Jacek Kurski. Kandydat domaga się przeprowadzenia debaty prezydenckiej oraz emisji spotów.
– Panie Jacku, wzywamy do organizacji prawdziwej debaty prezydenckiej – która nie będzie konkursem 1 z 10, która nie będzie składała się z 10-minutowych monologów na każdy temat – tylko w której będzie miejsce na polemikę, która nie będzie tworzyć warunków cieplarnianych dla żadnego z kandydatów – zwrócił się do Jacka Kurskiego Krzysztof Bosak.
Kandydat Konfederacji postuluje debatę opartą na dyskusji pomiędzy kandydatami, gdyż tylko taka debata może ujawnić wyborcom różnice pomiędzy kandydatami. Sam deklaruje, że w takiej debacie chciałby wziąć udział.
– Prawdziwi liderzy, który mają stać na czele państwa nie są wyłaniani w konkursach, które tworzą upośledzone zasady rywalizacji. Prawdziwi liderzy sprawdzają się na gruncie, w którym rywalizacja jest pełnowymiarowa. Takiej realizacji oczekujemy – zauważył.
Głos podczas konferencji zabrał także Witold Tumanowicz – pełnomocnik wyborczy komitetu Krzysztofa Bosaka. Ujął się on za pozostałymi kandydatami, którzy według niego powinni mieć czas, aby dozbierać brakujących podpisów wymaganych do rejestracji.
– Chcielibyśmy stanąć po stronie i w obronie tych kandydatów, którym zabrakło nieco podpisów do tego, aby się zarejestrować w poprzednich wyborach. Mamy nadzieję, że skoro nasze oraz pozostałych kandydatów podpisy są uznawane, to tamte podpisy także zostaną uznane – powiedział Tumanowicz.
Zdaniem Tumanowicza kandydaci tacy jak Romuald Starosielec czy Waldemar Witkowski powinni mieć możliwość zbierania podpisów przy jednoczesnym uznaniu podpisów, które złożyli w Państwowej Komisji Wyborczej przed wyborami 10 maja.
Kampania wyborcza Konfederatów może zostać wznowiona, o czym poinformowali Bosak oraz Tumanowicz. Kandydat w najbliższych dniach rusza w trasę. Odwiedzi Białystok, Łódź oraz Wrocław. Bosak dodaje, że chciałby w ciągu najbliższych trzech tygodni odwiedzić wszystkie województwa, do których nie miał jeszcze okazji pojechać w czasie kampanii wyborczej.
Dodaj komentarz
Zaloguj się a:
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.