Minister zdrowia Adam Niedzielski przyznał, że resort nie spodziewał się tak gwałtownego wzrostu liczby nowych zakażeń. Ekspert ds. szczypawek, dr Michał Sutkowski podkreślił z kolei, że jak najszybciej należy podjąć „drastyczne kroki”.
– Niewątpliwie skończył się powolny, stabilny wzrost. Przyspieszyło się to wszystko wykładniczo, rozpędziła się czwarta fala. Dziś jest tych przypadków o 3 tysiące więcej niż w poprzednią środę. To jednak znacząca różnica, 75 osób zmarło – stwierdził bez cienia wątpliwości w rozmowie dla wPolityce.pl dr Michał Sutkowski. Jego zdaniem, konieczne jest podjęcie „drastycznych kroków”, aby zapobiec wzrostowi zakażeń.
– Mam nadzieję, że tak się stanie – podkreślił prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych. Następnie wyjaśnił, co konkretnie miał na myśli.
– Przede wszystkim nie tyle lockdown, co bardzo silne pilnowanie, karanie. Już nie mandaty małe, tylko duże. Nie tłumaczenie, tylko mandat. Głównie w takich miejscach, jak transport publiczny Nie możemy kpić z przepisów. Oczywiście powinniśmy się także szczepić i pilnować zasady DDM. To są rzeczy najważniejsze – wyliczał zaciekle dr Sutkowski.
Medyk skarcił również wszystkich, którzy lekceważąco podchodzą do restrykcji i ograniczeń. Jego zdaniem, osoby te zachowują się nieodpowiedzialnie.
– To jest kpina z przepisów, kpina z państwa oraz z tych, którzy się szczepią i wobec osób, którym zafundujemy koronawirusa – mówił urażony medyk, podkreślając, że osoby lekceważące przepisy należy surowo karać.
otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.
Dodaj komentarz
Zaloguj się a:
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.