Świadek kolizji zatrzymał pijanego sprawcę

Ponad 2 promile miał kierujący, który w środę w Łańcucie spowodował kolizję i odjechał z miejsca zdarzenia. Na szczęście pijanego kierowcę, po krótkim pościgu zatrzymał świadek zdarzenia.

Do zdarzenia doszło w środę przed godz. 16, na jednym z łańcuckich skrzyżowań. Kierujący oplem skręcając w drogę podporządkowaną uderzył w stojący na przeciwnym pasie samochód. Następnie nie zatrzymując się kontynuował jazdę. Całe zdarzenie zauważył inny kierujący, który postanowił pojechać za sprawcą kolizji.

Po przejechaniu kilku kilometrów opel zatrzymał się. Wtedy dalszą jazdę kierującemu uniemożliwił świadek zdarzenia, który po podejściu do sprawcy wyczuł od niego alkohol. Kierujący oplem nie dał jednak za wygraną i postanowił kontynuować ucieczkę pieszo. Za uciekającym w pobliskie pola mężczyzną ruszył świadek, który jednocześnie o całym zajściu informował łańcucką policję. To dzięki niemu udało się zatrzymać chowającego się po zaroślach sprawcę.

Kierującym oplem okazał się 39-letni mieszkaniec Łańcuta. Badanie stanu trzeźwości wykazało u niego ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna stracił już prawo jazdy, a jego pojazd trafił na strzeżony parking. Teraz za swoje czyny odpowie przed sądem.

21-06-2019

Udostępnij ten artykuł znajomym:


Poprzedni artykuł:
«
Następny artykuł:
»


Dodaj komentarz

Zaloguj się a:

  • Twój komentarz zostanie wyróżniony,
  • otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
  • czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.